Burg Feuerstein to kolejny punkt w europejskim tournée Perkoza. Ta druga co do wielkości niemiecka szkoła szybowcowa, prowadzona jest przez Michaela Zistlera, doskonałego pilota akrobacyjnego, trenera kadry i wieloletniego jej członka.
Lotnisko położone jest w górach w Bawarii, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Norymbergi. Rozległy płaskowyż wznosi się kilkaset metrów nad przyległymi dolinami, na których stromych stokach zlokalizowane są liczne winnice. Z uwagi na ukształtowanie terenu, oprócz silnej termiki latem, skutecznie można tu wykorzystywać żagiel zboczowy czy łagodne fale górskie.
W porównaniu do szybowiska w Hayingen, Burg Feuerstein robi zupełnie inne wrażenie. Zabudowania szkoły, hangary, wieża, rozplanowane pole manewrowe oraz pozostała infrastruktura, zostały przygotowane przede wszystkim z myślą o szybowcach. To wzorowy, całoroczny komercyjny ośrodek, ukierunkowany głównie na szybowników. Szkoła posiada swój sprzęt (między innymi polskiego Foxa, ASK-21, szybowce Discus), jednak bardzo wiele osób przyjeżdża tu z własnym. Często także w towarzystwie rodziny, bo lotnisko oferuje atrakcyjnie położony leśny kamping, jest też doskonałym miejscem na piesze i rowerowe wycieczki rodzinne. Zainteresowanym astronomią polecamy wycieczkę do pobliskiego obserwatorium, gdzie doktor Frank Fleischmann ciekawie opowiada o Ziemi i Wszechświecie.
Niezwyczajne jest podejście do lądowania na kierunku wschodnim. Asfaltowa droga startowa odcięta jest na swoim progu ostrą, 200 metrową skarpą. Przy wiatrach zachodnich istnieć tu musi doskonały żagiel, być może dostępny również po starcie za samochodem.
Szkoła specjalizuje się w wyczynowej akrobacji szybowcowej. Dzięki zaangażowaniu i najwyższym kwalifikacjom Michaela Zistlera, uczą tu szybko i skutecznie. Być może allstarowski Perkoz już w przyszłym roku trafi na wyposażenie Burg Feuerstein, bowiem loty testowe szybowcem wypadły bardzo pomyślnie. Chętnie odwiedzimy ponownie to wyjątkowe, świetnie zorganizowane i miłe szybowisko.